III U 1571/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Ostrołęce z 2014-01-21
Sygn. akt III U 1571/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 stycznia 2014r.
Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Ostrołęce Wydział III
w składzie:
Przewodnicząca: SSO Bożena Bielska
Protokolant: sekr. sądowy Ewelina Asztemborska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 stycznia 2014r. w O.
sprawy z odwołania Okręgowej Izby Radców Prawnych w O.
przy udziale ubezpieczonej R. B.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w O.
o ustalenie niepodlegania ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonywania umowy zlecenia
na skutek odwołania Okręgowej Izby Radców Prawnych w O.
przy udziale ubezpieczonej R. B.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w O.
z dnia 14 marca 2013 r. nr (...)
orzeka:
1. zmienia częściowo zaskarżoną decyzję i ustala, że R. B. jako osoba wykonująca pracę na podstawie umowy zlecenia u płatnika składek Okręgowej Izby Radców Prawnych w O., nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu w okresach od 18 listopada 2008 roku do 27 listopada 2008 roku i od 24 grudnia 2008 roku do 30 grudnia 2008 roku,
2. w pozostałym zakresie odwołanie oddala.
Sygn. akt III U 1571/13
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 14 marca 2013r. Nr (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. stwierdził, że R. B. jako osoba wykonująca pracę na podstawie umowy zlecenia u płatnika składek Okręgowej Izby Radców Prawnych podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu w okresach: od 12.07.2000r. do 18.07.2000r., od 01.07.2004r. do 09.07.2004r., od 22.01.2007r. do 22.01.2007r., od 11.06.2008r. do 26.06.2008r., od 07.11.2008r. do 27.11.2008r., od 15.12.2008r. do 30.12.2008r., od 02.10.2009r. do 23.10.2009r., od 21.03.2011r. do 23.03.2011r., od 07.09.2011r. do 09.09.2011r., od 16.09.2011r. do 16.09.2011r.
Od powyższej decyzji odwołanie złożyła Okręgowa Izba Radców Prawnych w O., wnosząc o jej zmianę i orzeczenie, że R. B. nie podlegała wskazanym ubezpieczeniom, a tym samym o stwierdzenie, że w zaskarżonej decyzji podstawa wymiaru składek została błędnie ustalona. W uzasadnieniu odwołująca podniosła, że R. B. jest sędzią sądu powszechnego, a status sędziego reguluje ustawa - Prawo o ustroju sądów powszechnych. Powyższe oznacza, że stosunek służbowy sędziego jest realizacją konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego, obejmującą ochroną ryzyko ubezpieczeniowe tj. wiek, niezdolność do pracy, wypadek przy pracy, czy świadczenia pieniężne dla członków rodziny na wypadek śmierci. Nie ma zatem podstaw do dodatkowego obejmowania sędziego obowiązkiem podlegania ubezpieczeniu społecznemu z tytułu umów zlecenia. W uzasadnieniu odwołania (...) w O. szeroko opisała cechy konstytutywne umowy o dzieło i umowy zlecenia, i podkreśliła, iż w jej ocenie sporne umowy są faktycznie umowami o dzieło. Stwierdziła, że są to umowy rezultatu, a nie starannego działania. Przyjmujący zamówienie (w przypadku umowy o dzieło) wybierany jest z uwagi na jego cechy podmiotowe, to jest odpowiedni zawód, specyficzne umiejętności, czy też predyspozycje. (...) podniosła, iż w przypadku umów dotyczących przygotowania zadań, uczestnictwa w kolokwium, sprawdzenia prac i sporządzenia protokołów z kolokwium, przyjmujący dzieło zobowiązany był do wykonania określonego dzieła, a więc osiągnięcia określonego rezultatu. W przypadku tych umów był zobowiązany też do osobistego działania i przedstawienia konkretnego wyniku, tj. oceny z kolokwium. Odwołująca (...) w O. wskazała też, że nazwa umowy nie przesądza o jej rodzaju. Jeśli bowiem nazwa nie odpowiada istocie umowy, należy badać samą treść umowy. Analiza treści przedmiotowych umów wskazuje w ocenie (...), że strony łączyły umowy o dzieło. A zatem samo dosłowne brzmienie umowy nie wskazuje na jej charakter prawny, dopiero treść kontraktów i sposób ich faktycznego wykonywania pozwala ją odpowiednio zakwalifikować jako umowę o dzieło, co też uczyniła skarżąca.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie. Powołując się na uzasadnienie zaskarżonej decyzji wskazał, że wobec prawidłowo i dobrowolnie złożonych dokumentów zgłoszeniowych, wskazujących na obowiązek ubezpieczeń społecznych R. B. z tytułu zawartych umów zlecenia, uznał fakt wykonywania umów za niesporny. Organ rentowy wskazał, że wprawdzie ustawa systemowa w kategoriach osób objętych obowiązkiem ubezpieczeń nie wymienia sędziów, ale wskazuje w nich zleceniobiorców. Z tej perspektywy ubezpieczony jako sędzia sytuuje się poza systemem ubezpieczeń społecznych, natomiast wchodzi w zakres przepisów ustawy jako zleceniobiorca. ZUS podniósł też, że nie sposób zgodzić się z twierdzeniami odwołującego, że umowy, pierwotnie określone przez strony jako umowy zlecenia, były w istocie umowami o dzieło. W ocenie organu rentowego czynności wykonywanych przez R. B. nie można potraktować jako dzieło w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego. Wolą stron było świadczenie usług, a nie wykonanie dzieła, gdyż to nie wynik, ale określone działanie były istotne dla realizacji umowy.
Sąd ustalił i zważył, co następuje:
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. przeprowadził kontrolę odwołującej Okręgowej Izby Radców Prawnych w O. jako płatnika składek.
W wyniku przeprowadzonej kontroli stwierdzono, że Okręgowa Izba Radców Prawnych w O. w latach 2000-2011 zawarła z R. B. umowy, nazwane umowami zlecenia.
W umowie z dnia 12.07.2000r., zawartej na okres od 12.07.2000r. do 18.07.2000r., R. B. zobowiązała się do przeprowadzenia kolokwiów z procedury cywilnej na aplikacjach radcowskich. Strony ustaliły, iż zlecenie ma być wykonane osobiście przez zleceniobiorcę oraz ustaliły wynagrodzenie za wykonanie umowy w kwocie 495zł.
W lipcu 2004r. strony zawarły kolejną umowę zlecenia, przy czym w umowie pisemnej nie wskazano daty sporządzenia tej umowy a w § 2 wskazano, iż zlecenie będzie wykonane do 09.07.2004r. W umowie tej R. B. zobowiązała się do przeprowadzenia kolokwiów na aplikacjach radcowskich. Strony ustaliły, iż zlecenie ma być wykonane osobiście przez zleceniobiorcę oraz ustaliły wynagrodzenie za wykonanie umowy w kwocie 1.150zł.
W kolejnej umowie, zawartej w dniu 02.01.2007r., wskazano, iż zlecenie ma być wykonane do 22.01.2007r. R. B. w umowie tej zobowiązała się do przeprowadzenia kolokwiów aplikantów radcowskich. Strony ustaliły, iż zlecenie ma być wykonane osobiście przez zleceniobiorcę oraz ustaliły wynagrodzenie za wykonanie umowy w kwocie 550zł.
Kolejną umowę strony zawarły w dniu 13.06.2008r. W umowie tej nie wskazano daty końcowej umowy i do kiedy ma być wykonana. R. B. w umowie tej zobowiązała się do udziału w Komisji Egzaminacyjnej, udziału w egzaminach ustnych i pisemnych. Strony ustaliły, iż zlecenie ma być wykonane osobiście przez zleceniobiorcę oraz ustaliły wynagrodzenie za wykonanie umowy w kwocie 1.000zł.
Kolejną umowę strony zawarły w dniu 10.11.2008r. W umowie tej wskazano, że zlecenie będzie wykonane do dnia 17.11.2008r. R. B. w umowie tej obowiązała się do przeprowadzenia kolokwia oraz opracowania i przygotowania pytań. Strony ustaliły wynagrodzenie za wykonanie umowy w kwocie 3.500zł.
Kolejną umowę strony zawarły w dniu 15.12.2008r. R. B. w umowie tej zobowiązała się do udziału w Komisji Egzaminacyjnej, udziału w egzaminach ustnych i pisemnych. W umowie nie wskazano, do kiedy ma być wykonana. Strony ustaliły, iż R. B. otrzyma wynagrodzenie za wykonanie umowy w kwocie 300zł.
W umowie zawartej w dniu 02.10.2009r., R. B. zobowiązała się do udziału w Komisji Egzaminacyjnej powołanej do przeprowadzenia egzaminu radcowskiego, w dniach 5-7 i 23.10.2009r. oraz przygotowania pytań. Strony w umowie ustaliły też, że zlecenie ma być wykonane do dnia 23.10.2009r. oraz ustaliły wynagrodzenie za wykonanie umowy w kwocie 1.400zł.
W kolejnej umowie, zawartej w dniu 21.03.2011r. na okres od 21.03.2011r. do 23.03.2011r., R. B. zobowiązała się do przygotowania pytań na dodatkowe kolokwium poprawkowe dla aplikantów warunkowo wpisanych na II rok na aplikacji, udziału w komisji oraz sprawdzenia prac z przedmiotu kodeks postępowania cywilnego. Strony ustaliły, iż zlecenie ma być wykonane osobiście przez zleceniobiorcę oraz ustaliły wynagrodzenie za wykonanie umowy w kwocie 2.000zł.
W kolejnej umowie, zawartej w dniu 07.09.2011r. na okres od 07.09.2011r. do 09.09.2011r., R. B. zobowiązała się do udziału w kolokwium w dniu 07.09.2011r. jako członek komisji, sprawdzenia prac i sporządzenia protokołów z kolokwium. Strony ustaliły, iż zlecenie ma być wykonane osobiście przez zleceniobiorcę oraz ustaliły wynagrodzenie za wykonanie umowy w kwocie 1.5000zł.
W kolejnej umowie, zawartej w dniu 16.09.2011r. na okres od 16.09.2011r. do 16.09.2011r., R. B. zobowiązała się do przygotowania zadań z jednego przedmiotu oraz udziału w kolokwium w dniu 16.09.2011r., sprawdzenia prac i sporządzenia protokołów z kolokwium. Strony ustaliły, iż zlecenie ma być wykonane osobiście przez zleceniobiorcę oraz ustaliły wynagrodzenie za wykonanie umowy w kwocie 3.000zł.
Z tytułu zawartych umów płatnik składek zgłosił R. B. jedynie do ubezpieczenia zdrowotnego.
R. B. przedmiotowe umowy wykonała i z tego tytułu otrzymała umówione wynagrodzenie.
R. B. jest sędzią sądu powszechnego i jest zgłoszona do ubezpieczenia zdrowotnego jako sędzia. Mimo wykonania wskazanych umów (...) w O. nie zgłosiła R. B. do ubezpieczeń społecznych i nie naliczyła składek na ubezpieczenia społeczne od wskazanych przychodów.
Powyższe okoliczności nie były między stronami sporne. Spór dotyczył natomiast tego, czy R. B. podlegała ubezpieczeniom z tytułu wskazanych wyżej umów i dokładnie w jakim okresie.
Zauważyć przy tym trzeba, że w części zawartych między stronami umów niesporny był czasookres tych umów, gdyż okres, na który była zawarte i okres ich wykonywania wynikał samej treści umowy. Dotyczy to umów zawartych: w dniu 12.07.2000r., 02.10.2009r., 21.03.2011r., 07.09.2011r. i 16.09.2011r.
Wyjaśnienia wymagał natomiast czasookres wykonywania umów dotyczących okresów: od 01.07.2004r. do 09.07.2004r., od 22.01.2007r. do 22.01.2007r., od 11.06.2008r. do 26.06.2008r., od 07.11.2008r. do 27.11.2008r., od 15.12.2008r. do 30.12.2008r.
W ocenie Sądu odwołanie Okręgowej Izby Radców Prawnych jest zasadne jedynie w zakresie objęcia R. B. ubezpieczeniami z tytułu umowy zlecenia w okresach: od 18.11.2008r. do 27.11.2008r. i od 24.12.2008r. do 30.12.2008r., przy czym wynika to tylko z korekty okresów trwania umów.
Z uzasadnienia zaskarżonej decyzji i odpowiedzi na odwołanie wynika, iż podstawą do wydania zaskarżonej decyzji w zakresie objęcia R. B. ubezpieczeniami w okresie od 07.11.2008r. do 27.11.2008r. była umowa zlecenia zawarta w dniu 10.11.2008r.
Przedmiotowa umowa znajduje się na k. 19 akt ZUS, dotyczących R. B.. Jest to jedyna umowa zawarta między stronami a dotycząca listopada 2008r.
Ponieważ w § 2 tej umowy wskazano, że na jej podstawie zlecenie zbędzie wykonane do 17.11.2008r., Sąd podjął czynności w celu ustalenia, dlaczego R. B. została zgłoszona do ubezpieczenia aż do 27.11.2008r.
W tym celu Sąd zobowiązał ZUS do wskazania, dlaczego objął R. B. ubezpieczeniami w okresie od 07.11.2008r. do 27.11.2008r.
Organ rentowy w piśmie datowanym na 20.11.2013r. (k. 44-45a.s.) wskazał, iż w dniu 14.11.2008r. R. B. w została zgłoszona do ubezpieczenia zdrowotnego od dnia 07.11.2008r. a w dniu 04.12.2008r. została wyrejestrowana od dnia 27.11.2008r. Wskazał też, że skoro w umowie brak jest danych odnośnie rozpoczęcia i zakończenia wykonywania pracy, a sam płatnik wskazał czasookres w przekazanych do ZUS dokumentach zgłoszeniowych, to ZUS nie ma podstawy do kwestionowania danych zgłoszonych przez samego płatnika. Sam fakt, iż umowa została sporządzona 10.11.2008r. nie oznacza, iż ubezpieczony w dniu 07.11.2008r. (jak został zgłoszony przez płatnika) nie mógł faktycznie rozpocząć jej wykonywania.
Wobec treści § 2 umowy Sąd zobowiązał też odwołującą (...) w O. do wskazania, kiedy Izba zgłosiła R. B. do ubezpieczenia na podstawie umowy datowanej na 10.11.2008r. i dlaczego została ona wyrejestrowana z ubezpieczeń z dniem 27.11.2008r., skoro czynności zgodnie z umową wykonywała tylko do 17.11.2008r. oraz do wskazania, w jakim okresie została zgłoszona do ubezpieczenia.
W odpowiedzi (...) w piśmie z dnia 28.11.2013r. wskazała, iż umowa zlecenia zawarta w dniu 10.11.2008r. dotyczyła okresu do 17.11.2008r. (k. 41a.s.). W kolejnym piśmie, datowanym na 31.12.2013r. (...) wskazała, że (...) zgłosiła R. B. do ubezpieczenia z tytułu umowy zlecenia zawartej w dniu 10.11.2008r. – od dnia 07.11.2008r. Wyrejestrowanie nastąpiło z dniem 28.11.2008r., co mogło wyniknąć z niedopełnienia obowiązków służbowych pracownika I.. Ze względu na fakt, iż osoba ta nie jest już zatrudniona, nie można jednak dokonać dokładnych ustaleń (k. 49a.s.).
Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, iż prawidłowy czasookres objęcia ubezpieczeniem i wykonywania umowy datowanej na 10.11.2008r. to okres od 07.11.2008r. do 17.11.2008r.
Zgodnie z art. 13 pkt 2 Ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu zleceniobiorcy podlegają od dnia oznaczonego w umowie jako dzień rozpoczęcia jej wykonywania do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia tej umowy.
W spornej umowie, datowanej na 10.11.2008r., nie wskazano daty rozpoczęcia wykonywania umowy. Ponieważ jednak (...) zgłosiła R. B. na podstawie tej umowy do ubezpieczenia zdrowotnego od dnia 07.11.2008r. i w toku postępowania nie kwestionowała daty 07.11.2008r. jako daty rozpoczęcia wykonywania czynności, Sąd przyjął właśnie tę datę jako datę początkową. Zauważyć też trzeba, iż (...) zgłosiła R. B. do ubezpieczenia właśnie od dnia 07.11.2008r., a z okoliczności sprawy nie wynika, aby ta data była błędna.
Inna jest sytuacja jeśli chodzi o datę końcową tej umowy. Wprawdzie (...) wyrejestrowała R. B. z ubezpieczenia dopiero z dniem 27.11.2007r., lecz data ta zdaniem Sądu jest wynikiem omyłki pisarskiej osoby wypełniającej dokumenty, gdyż prawidłowo powinna być wskazana data 17.11.2008r. W samej umowie wskazano, iż zlecenie ma być wykonane do 17.11.2008r. i to jest data końcowa wykonywania umowy ustalona przez strony. Nadto na k. 20 akt ZUS znajduje się rachunek, dotyczący tej umowy. Datowany jest on na 17.11.2008r. a wynika z niego, iż kwotę wynagrodzenia zatwierdzono do wypłaty już 17.11.2008r. a R. B. kwotę wynagrodzenia otrzymała 19.11.2008r. Ponieważ, zgodnie z § 4 umowy, wynagrodzenie jest płatne po jej wykonaniu, oznacza to, iż umowa została faktycznie wykonana do 17.11.2008r. i nie ma podstaw do obejmowania R. B. ubezpieczeniem po tej dacie.
Mając powyższe na uwadze Sąd zmienił zaskarżoną decyzję ZUS i ustalił, że R. B. jako osoba wykonująca pracę na podstawie umowy zlecenia u płatnika składek Okręgowej Izby Radców Prawnych w O., nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu w okresie od 18.11.2008r. do 27.11.2008r. Co do tego okresu nie ma znaczenia, czy chodzi o umowę zlecenia, czy umowę o dzieło.
R. B. podlega zaś ubezpieczeniu w okresie od 07.11.2008r. do 17.11.2008r. i co do tego okresu badaniu podlegało, czy sporna umowa jest umową zlecenia, czy umową o dzieło.
Podobna sytuacja dotyczy okresu od 15.12.2008r. do 30.12.2008r.
Z uzasadnienia zaskarżonej decyzji i odpowiedzi na odwołanie wynika, iż podstawą do wydania zaskarżonej decyzji w zakresie objęcia R. B. ubezpieczeniami w okresie od 15.12.2008r. do 30.12.2008r. była umowa zlecenia zawarta w dniu 15.12.2008r.
W umowie tej nie wskazano, do kiedy ma być wykonana i na jaki okres została zawarta. Sąd podjął czynności w celu ustalenia, w jakim okresie R. B. została zgłoszona do ubezpieczenia na podstawie tej umowy.
W tym celu Sąd zobowiązał ZUS do wskazania, dlaczego objął R. B. ubezpieczeniami w okresie od 15.12.2008r. do 30.12.2008r.
Organ rentowy w piśmie datowanym na 20.11.2013r. (k. 44-45a.s.) wskazał, iż w dniu 24.12.2008r. R. B. w została zgłoszona do ubezpieczenia zdrowotnego od dnia 15.12.2008r. a w dniu 06.01.2009r. została wyrejestrowana od dnia 31.12.2008r. Wskazał też, że skoro w umowie brak jest danych odnośnie rozpoczęcia i zakończenia wykonywania pracy, a sam płatnik wskazał czasookres w przekazanych do ZUS dokumentach zgłoszeniowych, to ZUS nie ma podstawy do kwestionowania danych zgłoszonych przez samego płatnika.
Wobec nie wskazania w umowie z dnia 15.12.2008r. czasookresu jej trwania i wykonywania Sąd zobowiązał też odwołującą (...) w O. do wskazania, kiedy R. B. wykonywała tę umowę.
W odpowiedzi (...) w piśmie z dnia 28.11.2013r. wskazała, iż umowa zlecenia zawarta w dniu 15.12.2008r. dotyczyła okresu: 1,2,3,15.12.2008r. (k. 41a.s.).
W dalszej kolejności Sąd zobowiązał (...) do wskazania, dlaczego Izba zgłosiła R. B. na podstawie umowy z grudnia 2008r. do ubezpieczenia z dniem 15.12.2008r. i dlaczego została ona wyrejestrowana z ubezpieczenia z dniem 30.12.2008r., skoro R. B., zgodnie z pismem (...) datowanym na 25.11.2013r., czynności miała wykonywać w dniach 1, 2, 3 i 15.12.2008r.
W odpowiedzi (...) w piśmie datowanym na 31.12.2013r. (...) wskazała, że (...) zgłosiła R. B. do ubezpieczenia z tytułu umowy zlecenia zawartej w dniu 15.12.2008r. – od dnia 15.12.2008r. a wyrejestrowanie nastąpiło z dniem 30.12.2008r. Wskazała, iż czynności były wykonywane przez R. B. w dniach 1,2,3,15.12.2008r., gdyż w tych dniach odbywał się egzamin radcowski. Wyrejestrowanie z ubezpieczeń z dniem 30.12.2008r. mogło wyniknąć z niedopełnienia obowiązków służbowych pracownika I.. Ze względu na fakt, iż osoba ta nie jest już zatrudniona, nie można jednak dokonać dokładnych ustaleń (k. 49a.s.).
Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, iż wskazany w zaskarżonej decyzji ZUS czasookres objęcia R. B. ubezpieczeniem na podstawie umowy zawartej w dniu 15.12.2008r. jest błędny. Decyzja ta obejmuje R. B. ubezpieczeniem od 15.12.2008r. do 30.12.2008r.
W ocenie Sądu wyniki postępowania dowodowego wskazują jednak, iż umowa nie była już wykonywana po dacie 23.12.2008r.
Na k. 22 akt ZUS znajduje się rachunek, dotyczący tej umowy. Datowany jest on na 23.12.2008r., wynika z niego, iż kwotę wynagrodzenia zatwierdzono do wypłaty 23.12.2008r. a R. B. kwotę wynagrodzenia otrzymała w dniu 23.12.2008r. Ponieważ, zgodnie z § 4 umowy, wynagrodzenie jest płatne po jej wykonaniu, oznacza to, że ostatnie czynności na podstawie tej umowy R. B. podjęła w dniu 23.12.2008r. Na podstawie tej umowy R. B. zobowiązała się do udziału w Komisji Egzaminacyjnej, udziału w egzaminach ustnych i pisemnych, co wiąże się z koniecznością sprawdzania prac pisemnych. Ostatni egzamin odbywał się w dniu 15.12.2008r., dlatego ubezpieczona musiała mieć czas na sprawdzenie prac pisemnych, faktycznie wykonywała ją więc także po dacie 15.12.2008r. Skoro rachunek wystawiła w dniu 23.12.2008r. oznacza to, iż umowa została faktycznie wykonana w tej dacie. W tej sytuacji nie ma podstaw do obejmowania R. B. ubezpieczeniem po dacie 23.12.2008r.
Mając powyższe na uwadze Sąd zmienił zaskarżoną decyzję ZUS i ustalił, że R. B. jako osoba wykonująca pracę na podstawie umowy zlecenia u płatnika składek Okręgowej Izby Radców Prawnych w O., nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu w okresie od 24.12.2008r. do 30.12.2008r. Co do tego okresu nie ma znaczenia, czy chodzi o umowę zlecenia, czy umowę o dzieło.
R. B. podlega zaś ubezpieczeniu w okresie od 15.12.2008r. do 23.12.2008r. i co do tego okresu badaniu podlegało, czy sporna umowa jest umową zlecenia, czy umową o dzieło.
Wprawdzie z w/w pism (...) wynika, że R. B. na podstawie umowy zawartej w dniu 15.12.2008r. czynności wykonywała także przed 15.12.2008r. ponieważ jednak zaskarżona decyzja ZUS nie obejmuje okresu od 1.12.2008r. do 14.12.2008r., Sąd nie orzekał o ubezpieczeniu w tym okresie, gdyż jest on poza zakresem zaskarżenia, a tym samym badania Sądu.
Co do pozostałych czasookresów objęcia ubezpieczeniem, wskazanych w zaskarżonej edycji, Sąd uznał je za prawidłowe.
W części zawartych między stronami umów niesporny był czasookres tych umów, gdyż okres, na który była zawarte i okres ich wykonywania oraz objęcia ubezpieczeniem wynikał samej treści umowy. Dotyczy to umów zawartych: w dniu 12.07.2000r., 02.10.2009r., 21.03.2011r., 07.09.2011r. i 16.09.2011r.
Sąd za prawidłowe uznał też wskazane w zaskarżonej decyzji czasookresy objęcia ubezpieczeniami w okresach: od 01.07.2004r. do 09.07.2004r., od 22.01.2007r. do 22.01.2007r., od 11.06.2008r. do 26.06.2008r.
W lipcu 2004r. strony zawarły umowę zlecenia, przy czym w umowie pisemnej nie wskazano daty sporządzenia tej umowy a w § 2 wskazano, iż zlecenie będzie wykonane do 09.07.2004r. W umowie tej R. B. zobowiązała się do przeprowadzenia kolokwiów na aplikacjach radcowskich. Odwołująca (...) pytana o okres wykonywania tej umowy, w piśmie z dnia 28.11.2013r. (k. 41-42a.s.) wskazała, iż nie jest w stanie podać dokładnego okresu wykonywania tej umowy, jak również nie jest w stanie ustalić, w jakich dniach odbywało się kolokwium, wskazane w tej umowie. W tej sytuacji Sąd oparł się na danych wynikających ze zgłoszenia do ubezpieczeń zdrowotnych, których dokonała sama odwołująca (...). Z treści uzasadnienia zaskarżonej decyzji i odpowiedzi na dowołanie wynika, iż (...) w O. na podstawie umowy zawartej w lipcu 2004r. zgłosiła R. B. do ubezpieczenia w okresie do 01.07.2004r. do 09.07.2004r. Nadto po wykonaniu tej umowy R. B. wystawiła rachunek, a nosi on datę 09.07.2004r.
W tej sytuacji okres objęcia ubezpieczeniem w zaskarżonej decyzji jest prawidłowy.
W umowie, zawartej w dniu 02.01.2007r., wskazano, iż zlecenie ma być wykonane do 22.01.2007r. R. B. w umowie tej zobowiązała się do przeprowadzenia kolokwiów aplikantów radcowskich. Na podstawie tej umowy R. B. została objęta ubezpieczeniami w okresie od 22.01.2007r. do 22.01.2007r.
Odwołująca (...) pytana o okres wykonywania tej umowy, w piśmie z dnia 28.11.2013r. (k. 41-42a.s.) wskazała, iż dotyczyła ona okresu od 02.01.2007r. do 22.01.2007r.
Wprawdzie z w/w pisma (...) wynika, że R. B. na podstawie umowy zawartej w dniu 02.01.2007r. czynności wykonywała także przed 22.01.2007r., ponieważ jednak zaskarżona decyzja ZUS nie obejmuje okresu od 1.01.2009r. do 21.01.2007., Sąd nie orzekał o ubezpieczeniu w tym okresie, gdyż jest on poza zakresem zaskarżenia, a tym samym badania Sądu. Badaniu podlegało zaś objęcie ubezpieczeniem w dniu 22.01.2007r.
W umowie, zawartej w dniu 13.06.2008r. nie wskazano daty końcowej umowy i do kiedy ma być wykonana. R. B. w umowie tej zobowiązała się do udziału w Komisji Egzaminacyjnej, udziału w egzaminach ustnych i pisemnych.
Odwołująca (...) pytana o okres wykonywania tej umowy, w piśmie z dnia 28.11.2013r. (k. 41-42a.s.) wskazała, iż umowa ta dotyczyła okresu wykonywania czynności w maju 2008r.
W kolejnym piśmie, datowanym na 31.12.2013r., (...) wskazała jednak, że zgłosiła R. B. do ubezpieczenia z tytułu umowy zlecenia zawartej w dniu 13.06.2008r. – od dnia 11.06.2008r. a wyrejestrowanie nastąpiło z dniem 27.06.2008r., potwierdziła więc czasookres wskazany w zaskarżonej decyzji. Wskazała też, że nie może obecnie dokonać dokładnych ustaleń co do tego, dlaczego R. B. została zgłoszona do ubezpieczeń w czerwcu 2008r.
W tej sytuacji Sąd oparł się na danych wynikających ze zgłoszenia do ubezpieczeń zdrowotnych, bowiem dokonała ich sama odwołująca (...) i uznawała je w 2008r. za prawidłowe. Sąd uznał więc, iż okres objęcia ubezpieczeniem w zaskarżonej decyzji jest prawidłowy.
W dalszej kolejności należało rozważyć, czy w okresach: od 12.07.2000r. do 18.07.2000r., od 01.07.2004r. do 09.07.2004r., od 22.01.2007r. do 22.01.2007r., od 11.06.2008r. do 26.06.2008r., od 07.11.2008r. do 17.11.2008r., od 15.12.2008r. do 23.12.2008r., od 02.10.2009r. do 23.10.2009r., od 21.03.2011r. do 23.03.2011r., od 07.09.2011r. do 09.09.2011r. i od 16.09.2011r. do 16.09.2011r. R. B. podlegała ubezpieczeniom z tytułu umowy zlecenia.
W ocenie Sądu odwołanie Okręgowej Izby Radców Prawnych w zakresie objęcia ubezpieczeniami w w/w okresach jest niezasadne, bowiem organ rentowy prawidłowo objął R. B. ubezpieczeniami z tytułu wykonywania umowy zlecenia.
Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt. 4 ustawy z 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tj. Dz.U. z 2009r., Nr 205, poz. 1585) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem Cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia oraz osobami z nimi współpracującymi. Zgodnie zaś z art. 12 ust. 1 cyt. ustawy obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Stosownie do art. 13 pkt 2 cyt. ustawy zleceniobiorcy podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia oznaczonego w umowie jako dzień rozpoczęcia jej wykonywania do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia tej umowy. Stosownie natomiast do art. 18 ust. 3 cyt. ustawy podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe zleceniobiorców stanowi przychód osiągnięty z tytułu zawartej umowy zlecenia, jeżeli w umowie określono odpłatność za jej wykonywanie kwotowo, w kwotowej stawce godzinowej lub akordowej albo prowizyjnie.
Rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie było uzależnione od oceny dwóch zagadnień: czy stosunek służbowy sędziego sądu powszechnego mieści się w definicji pracownika wskazanej w art. 6 ustawy z dnia 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2009r., Nr 205, poz.1585) oraz czy umowy łączące R. B. z (...) w O. były umowami o dzieło czy też umowami o świadczenie usług.
Odnosząc się do pierwszej ze spornych kwestii Sąd uznał, że na gruncie przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych sędzia nie może być traktowany jako osoba pozostająca w służbowym stosunku pracy.
Zauważyć trzeba, że od 01.01.1998r. z mocy ustawy z dnia 28.08.1997r., nowelizującej ustawę z dnia 20.06.1985r. Prawo o ustroju sądów powszechnych, nastąpiło przekształcenie systemu świadczeń udzielanych sędziom na wypadek ryzyk ubezpieczeniowych (osiągnięcia wieku, choroby lub utraty sił) i przejęcie ich finansowania przez budżet państwa w formie uposażenia w stanie spoczynku, w związku z czym sędziowie nie nabywają prawa do świadczeń z tytułu ubezpieczenia ani zabezpieczenia. W związku z tym, od dnia 1 stycznia 1998r. od wynagrodzenia sędziów nie odprowadza się składek na ubezpieczenie społeczne (art. 91 § 9 prawa o ustroju sądów powszechnych).
Sąd orzekający w przedmiotowej sprawie w pełni podziela pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 8 kwietnia 2004r., wydanej w sprawie o sygn. II UZP 1/04, w której Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że wyłączenie sędziów z systemu powszechnego ubezpieczenia społecznego nie ma charakteru podmiotowego, rozumianego w ten sposób, że sędzia nie podlega ubezpieczeniu bez względu na rodzaj prowadzonej działalności, a tylko przedmiotowy, tj. nie podlega ubezpieczeniu z tytułu wykonywania swej funkcji i w zakresie wypłacanego mu z tego tytułu uposażenia. W konsekwencji sędzia nie jest wyłączony z ubezpieczenia z tytułu działalności zarobkowej objętej systemem ubezpieczeń społecznych wykonywanej poza służbą sędziowską. W uzasadnieniu cytowanej uchwały Sąd Najwyższy podniósł, że oczywiście nasuwa się wniosek wskazujący na nieracjonalność obejmowania przychodów sędziego z tytułu wykonywania umów zlecenia składką na ubezpieczenie społeczne, wobec braku perspektywy realizacji tego ubezpieczenia. Podkreślić w tym miejscu należy jednak, że zgodnie z art. 86 § 1 i 2 p.u.s.p. sędzia nie może podejmować dodatkowego zatrudnienia, z wyjątkiem zatrudnienia na stanowisku dydaktycznym, naukowo - dydaktycznym lub naukowym, nie może też podejmować innego zajęcia ani sposobu zarobkowania, które przeszkadzałoby w pełnieniu obowiązków sędziego. Regulacja daje możliwość sędziom podejmowania dodatkowego zatrudnienia i nie muszą być to sporadyczne umowy zlecenia. W ośrodkach akademickich praca sędziego jako nauczyciela akademickiego nie jest rzadkością. To, czy sędzia podejmie dodatkowe zatrudnienie, wynika po części z jego woli do wykonywania dodatkowego zatrudnienia oraz możliwości podjęcia takiego zatrudnienia.
Zasadniczym celem ustawodawcy wynikającym z zapisów konstytucji oraz ustawy o ustroju sądów powszechnych, jest osiągnięcie stanu, by sędzia otrzymywał na tyle godziwe wynagrodzenie, by dodatkowe zajęcia nie były konieczne dla osiągnięcia odpowiedniego statusu materialnego, a zarazem by dodatkowe zajęcia nie kolidowały z funkcją orzeczniczą sędziego. Nie można również wykluczyć, iż sędzia na pewnym etapie kariery zawodowej, zrezygnuje ze stosunku służbowego, w jakim pozostaje i podejmie wykonywanie innego zawodu prawniczego bądź podejmie innego rodzaju zatrudnienie. Tym samym nie jest możliwe poczynienie założenia, iż do końca aktywności zawodowej dana osoba będzie piastowała stanowisko sędziego. Jak wynika z powyższego istnieje sytuacja, w której ubezpieczony mógłby skorzystać ze środków zgromadzonych na koncie ubezpieczonego w ZUS, które podlegałyby doliczeniu do środków przekazanych do ZUS na jego konto z tytułu stosunku służbowego, zwiększając ich wartość.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu cytowanej wyżej uchwały z dnia 08.04.2004r. podniósł również, że kwestia przestrzegania zasady równości ubezpieczonych, rozpatrywana przez pryzmat wzajemnej zależności między opłacaniem składek i uzyskiwaniem za nie świadczeń z ubezpieczenia społecznego, nie istniała przed dniem 1 października 2001r., albowiem przepis art. 71 1 § 6 ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych nie stanowił przeszkody do nabycia prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego z tytułu dodatkowego zatrudnienia sędziego, niezależnie od pobierania uposażenia sędziego w stanie spoczynku. Sąd Najwyższy wskazał, że zagadnienie wzajemności składki i świadczeń na gruncie art. 2 i 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, rozpatrywał Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 4 grudnia 2000r. (K 9/00). Trybunał Konstytucyjny podniósł między innymi, że niewątpliwie ścisła zależność między opłacaniem składki i jej wysokością oraz okresem płacenia, a prawem do świadczeń i ich wysokością (zasada wzajemności), występująca w klasycznym ubezpieczeniu społecznym, nie jest w obowiązujących obecnie regulacjach w pełni realizowana. Składka nie została dostosowana do wielkości indywidualnego ryzyka, lecz jest ustalana na przeciętnym poziomie, obejmującym wszystkich ubezpieczonych; przy ustalaniu prawa do świadczeń lub ich wysokości uwzględniane są również okresy nieskładkowe, a także nazwane „składkowymi” okresy nie związane z obowiązkiem opłacania składki. Tak więc stosunek ubezpieczeniowy nie jest pełnym stosunkiem zobowiązaniowym i nie ma w nim elementu synalagmatyczności, charakterystycznej dla zobowiązań wzajemnych w znaczeniu cywilnoprawnym. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego te okoliczności usprawiedliwiają nałożenie obowiązku ubezpieczenia nawet w sytuacji, w której dalsze opłacanie składek na ubezpieczenie społeczne nie zawsze znajdzie w pełni odzwierciedlenie w zwiększonej wysokości przysługującego świadczenia. Pogląd prawny oraz argumentację podniesioną w uchwale Sądu Najwyższego oraz orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, Sąd Okręgowy podziela w całości.
Nie budzi wątpliwości, iż zbieg tytułów do ubezpieczenia społecznego i obowiązek odprowadzania składek uregulowany został w przepisie art. 9 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i przy zbiegu pracowniczego tytułu do objęcia obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym i tytułu wynikającego z umowy o świadczenie usług nie rodzi obowiązku objęcia obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym (art. 9 ust. 1 w związku z ust. 4a). Jednakże wobec niepodlegania powszechnemu ubezpieczeniu społecznemu przez sędziego w zakresie pełnionej służby zbieg taki w przedmiotowej sprawie nie występuje.
Kategorie osób objętych obowiązkiem ubezpieczeń społecznych enumeratywnie wymieniono w art. 6 ustawy s.u.s. W grupie tej nie wymieniono sędziów, natomiast zawiera ona wskazanie zleceniobiorców. Ustawa ta w art. 8 ust. 15 wskazuje osoby pozostające w stosunku służby i w tej kategorii wymienia wyłącznie żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy określonych służb mundurowych. Brak wskazania w w/w ustawie stosunku służbowego sędziego może wynikać z zamierzonego działania ustawodawcy bądź błędu w trakcie prac legislacyjnych, jednakże rodzi określonego rodzaju skutki. Stosunki służbowe sędziów pozostają poza sferą systemu ubezpieczeń społecznych. W konsekwencji przyjąć należy, że sędzia nie jest wyłączony z ubezpieczenia z tytułu działalności zarobkowej objętej systemem ubezpieczeń społecznych wykonywanej poza służbą sędziowską.
Odnosząc się do drugiej ze spornych kwestii Sąd podzielił stanowisko organu rentowego i uznał, że umowy łączące strony były w istocie umowami o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy o zleceniu, a nie umowami o dzieło, jak wywodził skarżący.
Zgodnie z treścią art. 627 kc przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Zgodnie natomiast z treścią art. 734 kc przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Natomiast w myśl art. 750 kc do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu. Odesłanie to znajduje zastosowanie wówczas, gdy przedmiotem umowy jest dokonywanie czynności faktycznej, a umowa nie jest unormowana w przepisach dotyczących innych umów nazwanych.
W doktrynie przyjmuje się, że w wypadku umowy o dzieło istotne jest zawsze osiągnięcie umówionego rezultatu, bez względu na rodzaj i intensywność świadczonej w tym celu pracy i staranności. Przyjmujący zamówienie odpowiada zatem za nieosiągnięcie określonego rezultatu, a nie za brak należytej staranności. Istotą tak rozumianej przez ustawodawcę umowy o dzieło jest powstanie elementu niezależnego od samego twórcy, który może być samodzielnym przedmiotem obrotu. Umowę o świadczenie usług odróżnia od umowy o dzieło to, że jej przedmiotem jest dokonanie określonej czynności faktycznej (usługi), a nie jej wynik. Umowa o dzieło wymaga więc osiągnięcia konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu.
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 listopada 2000r. (IV CKN 152/00), który przywołał w odpowiedzi na odwołanie organ rentowy, wskazał, że kryterium odróżnienia umowy o dzieło od umowy o świadczenie usług stanowi także możliwość poddania umówionego rezultatu (dzieła) sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych. Umowa o dzieło wymaga, by starania przyjmującego zamówienia doprowadziły do konkretnego, w przyszłości indywidualnie oznaczonego rezultatu. Dzieło jest w każdym wypadku wytworem przyszłym, który w momencie zawarcia umowy nie istnieje, natomiast ma powstać w przyszłości ściśle określonej. Przyszły rezultat stanowiący przedmiot umowy o dzieło musi być z góry przewidziany i określony, przy użyciu w szczególności obiektywnych jednostek metrycznych, przez zestawienie z istniejącym wzorem, z wykorzystaniem planów, rysunków czy też przez opis. Nadto podnieść należy, że rezultatem nieucieleśnionym w rzeczy nie może być czynność, a jedynie wynik tej czynności. Dzieło musi bowiem istnieć w postaci postrzegalnej, pozwalającej nie tylko odróżnić je od innych przedmiotów, ale i uchwycić istotę osiągniętego rezultatu (tak A.Brzozowski, K. Pietrzykowski, komentarz t. II 2005r., s. 351-352). Wykonanie określonej czynności, na którą składa się szereg powtarzających się czynności, bez względu na to, jaki rezultat czynność ta przyniesie, jest natomiast cechą charakterystyczną tak dla umów zlecenia jak i dla umów o świadczenie usług nieuregulowanych innymi przepisami (tak SN w wyroku z dnia 04.07.2013r. III UK 402/12).
Odnosząc powyższe do realiów przedmiotowej sprawy, podkreślić w pierwszej kolejności należy, że wolą stron, zważywszy na literalną treść zawartych umów, było zawarcie umowy zlecenia. Nie bez znaczenia, dla określenia woli stron, jest w tym zakresie fakt, że strony przedmiotowych umów są profesjonalistami, podmiotami doskonale obeznanymi z przepisami prawa, przez co z pewnością miały pełną świadomość co do charakteru prawnego zawieranych umów.
W ocenie Sądu w przedmiotowych umowach, zawartych między stronami, brak jest określenia rezultatu w rozumieniu umowy o dzieło, jaki ma zostać osiągnięty. Na podstawie umów: z dnia 12.07.2000r., umowy zawartej w lipcu 2004r., umowy z dnia 02.01.2007r., R. B. zobowiązała się do przeprowadzenia kolokwium aplikantów radcowskich, na podstawie umowy z dnia 13.06.2008r. i z dnia 15.12.2008r. do udziału w Komisji Egzaminacyjnej, na podstawie umowy z dnia 10.11.2008r. do przeprowadzenia kolokwia oraz opracowania i przygotowania pytań, na podstawie umowy z dnia 02.10.2009r. do udziału w Komisji Egzaminacyjnej powołanej do przeprowadzenia egzaminu radcowskiego, w dniach 5-7 i 23.10.2009r. oraz przygotowania pytań, na podstawie umowy z dnia 21.03.2011r. do przygotowania pytań na dodatkowe kolokwium poprawkowe dla aplikantów warunkowo wpisanych na II rok na aplikacji, udziału w komisji oraz sprawdzenia prac z przedmiotu kodeks postępowania cywilnego, na podstawie umowy z dnia 07.09.2011r. do udziału w kolokwium w dniu 07.09.2011r. jako członek komisji, sprawdzenia prac i sporządzenia protokołów z kolokwium a na podstawie umowy z dnia 16.09.2011r. do przygotowania zadań z jednego przedmiotu oraz udziału w kolokwium w dniu 16.09.2011r., sprawdzenia prac i sporządzenia protokołów z kolokwium.
Czynności R. B. na podstawie w/w umów dotyczyły więc przeprowadzenia kolokwiów radcowskich i polegały na przygotowaniu pytań, udziale w komisji egzaminacyjnej i sprawdzaniu prac pisemnych.
W ocenie Sądu we wszystkich przedmiotowych umowach, zawartych z R. B. brak jest określenia rezultatu w rozumieniu umowy o dzieło, jaki ma zostać osiągnięty, strony umowy nie wskazują w umowach na jakiekolwiek dzieło, które ma być efektem wykonania umowy. Każda z tych umów – patrząc całościowo na wszystkie związane z tą umową czynności R. B. - nie prowadziła do stworzenia określonego dzieła i nie miała charakteru czynności przynoszących konkretny indywidualny rezultat materialny bądź intelektualny. Zdaniem Sądu R. B. w tych umowach zobowiązała się jedynie do starannego działania, polegającego na przygotowaniu pytań odpowiednich do programu nauczania na aplikacji i zrozumiałych dla zdających kolokwium, przeprowadzenia kolokwium razem z pozostałymi członkami komisji i sprawdzenia prac pisemnych oraz wysłuchania wypowiedzi ustnych. Wprawdzie R. B. była zobowiązana także do przygotowania pytań, lecz jej czynności polegały również na sprawdzeniu prawidłowości odpowiedzi, udzielonych przez aplikantów na te pytania, a czynności sprawdzania prac pisemnych czy wysłuchania ustnych wypowiedzi aplikantów z istoty rzeczy nie zmierzają do wytworzenia przez R. B. nowego dzieła. W ocenie Sądu przeprowadzenie kolokwium jest umową starannego działania, gdyż R. B. nie odpowiada przecież za rezultat kolokwium, tj. za to, jakie oceny uzyskają aplikanci.
W ocenie Sądu nawet jeśli przedmiotem umów z (...) było m.in. przygotowanie pytań, to nie można wówczas mówić o konkretnym rezultacie umowy w postaci nowego, autorskiego tworu. Przygotowanie pytań było bowiem tylko jednym z elementów czynności R. B., podejmowanych w wykonaniu spornych umów. Nie mniej ważne były pozostałe czynności, tj. udział w komisji i przeprowadzenie kolokwium (część pisemna lub ustna) oraz sprawdzenie prac aplikantów a te czynności ze swej istoty nie zmierzają do wytworzenia przez R. B. dzieła i przesądzają o zakwalifikowaniu spornych umów jako umów zlecenia.
Podnieść też trzeba, że Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 01.10.2013r. w sprawie III AUa 330/13 wskazał, iż nie można przyjąć, iż pomyślny przebieg praktyki, zakończonej pozytywną opinią jest dziełem materialnym czy niematerialnym, również sporządzenie opinii o aplikancie nie stanowi dzieła w rozumieniu art. 627 kc, gdyż sprowadza się jedynie do starannego wypełnienia odpowiedniego dokumentu. Powyższy pogląd Sąd orzekający w przedmiotowej sprawie podziela a w drodze analogii można go odnieść do okoliczności niniejszej sprawy.
Dodatkowo zauważyć należy, że zgodnie z ugruntowanym w tym zakresie orzecznictwem – nazwa umowy nie jest elementem decydującym samodzielnie o rodzaju zobowiązania w oderwaniu od oceny rzeczywistego przedmiotu tej umowy oraz okoliczności jego wykonania (tak SA w Białymstoku w wyroku z dnia 07.05.2013r. IIIAUa 1136/12).
Mając na uwadze wszystkie wskazane wyżej argumenty należało uznać, że przedmiotowe umowy prawidłowo zostały określone przez ZUS jako umowy zlecenia i na ich podstawie R. B. zaskarżoną decyzją została prawidłowo objęta ubezpieczeniami z tytułu umowy zlecenia. Sąd wydając wyrok skorygował jedynie okresy ubezpieczenia, a podzielił stanowisko ZUS co do oceny charakteru spornych umów.
Z tych względów Sąd na podstawie art. 477 14 § 1 i 2 kpc orzeczono jak w sentencji.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Ostrołęce
Osoba, która wytworzyła informację: Bożena Bielska
Data wytworzenia informacji: